"Jakże nudne i monotonne byłoby odgłosy lasu, gdyby prawo do śpiewania miało tylko dziesięć najzdolniejszych ptaków" Arnold Bennett
15 września jest Międzynarodowym Dniem Kropki. Niby zwykły znak interpunkcyjny, ślad narzędzia piśmienniczego na papierze... Jednak tego dnia posiada swoją szczególną symbolikę. Bohaterka opowiadania przedstawianego Uczniom - Vashti - cicha, słabo wierząca w swoje możliwości dziewczynka maluje za namową nauczycielki kropkę. Kolejnego dnia dostrzega, że jej praca została oprawiona i zawieszona w honorowym miejscu w sali, tak nasza bohaterka uwierzyła w siebie i... Zaczęła tworzyć. Powstała nawet wystawa z kropkowych obrazków. Vashti mimo dumy z sukcesu nie spoczęła na laurach przekazała optymizm i wiarę we własny talent chłopcu, który z podziwem patrzył na jej wytwory twierdząc, że sam niczego nie potrafi - tak powstało jego "zygzakowe dzieło". Święto ma służyć zauważaniu i rozwijaniu talentów (wszystkich, również nietypowych) podkreślaniu, że każdy jakiś posiada. Nawet jeśli go nie dostrzega, to może zauważyć go ktoś inny.
W naszej Szkole chętni malowali kropki na rozwieszonych w tym celu na ścianach plakatach, wykonywali karty pracy związane z tym symbolem, wchodząc do sal przechodzili przez hula hop, czytali tematyczne bajki i opowiadania. Odbywały się prezentacje talentów. Królował ubiór i gadżety w kropki. Równocześnie promowano empatie poprzez ukazanie złożonego z sześciopunktu pisma, którym posługują się niewidomi - Braile'a.
A panie ze świetlicy z klasami młodszymi stworzyły rymowankę:
"Dzieci przeczytały bajeczkę o psotnej Kropeczce, co przygód moc miała, Szkołe naszą odwiedzała. W dniu swojego święta wszystkim królowała i uśmiechem obdarowywała".
